Ćwiczymy grafomotorykę

Sprawność manualna dziecka  nie jest nam dana wraz z urodzeniem i musimy ją wykształcić zarówno poprzez swobodny ruch, jak i działania sterowane. Jest ona zintegrowana z szeregiem innych umiejętności – powinna być ćwiczona na długo przed momentem, kiedy dziecko zacznie naukę pisania. Bardzo pomocne okazują się w tej kwestii ćwiczenia grafomotoryczne dla maluchów, które warto włączać do ich codziennych zabaw. Dzięki formie zabawowej dzieci chętnie podejmują aktywności związane z ćwiczeniem małej motoryki , nabierają zręczności i wyrabiają umiejętności takie jak szybkość, zwinność czy wytrzymałość. 
Prawidłowy rozwój motoryki małej pozwala też zbudować pozytywny obraz siebie, w którym “umiem”, “potrafię”, “zrobię to” stają się nieodłącznym elementem przekonania o własnych możliwościach.

Czym jest grafomotoryka?

Grafomotorykę można zdefiniować jako umiejętność rysowania i pisania. Aby dziecko ładnie pisało i rysowało, najpierw musi opanować koordynację wzrokowo-ruchową, nauczyć się ruchów sekwencyjnych i precyzyjnych oraz naśladownictwa. 
Aby dobrze wykształcić u dziecka sprawność manualną pomocne  są różnego rodzaju zadania, które może wykonywać wraz z rodzicami podczas codziennych czynności, np.: prawidłowe trzymanie sztućców i nauka jedzenia, odkręcanie butelek, pomoc w kuchni – wałkowanie ciasta i wycinanie ciasteczek, a także zapinanie guzików.

5 etapów kształtowania się grafomotoryki u dziecka
  • etap I – do 2. roku życia: dziecko tworzy nieskoordynowane „bazgrołki”

  • etap II – między 2. a 3. rokiem życia: rysunki malucha pełne są kropek, punkcików i nieregularnych kolistych kształtów, pojawiają się pierwsze linie w pionie i poziomie. Do trzeciego roku życia dziecko powinno już wiedzieć, która ręka jest u niego dominująca

  • etap III – między 3. a 4. rokiem życia: dziecko potrafi już narysować kształty zbliżone do koła i krzyżować ze sobą poszczególne linie

  • etap IV – między 4. a 5. rokiem życia: na wciąż spontanicznych rysunkach bez planu pojawiają się kształty geometryczne

  • etap V – po 5. roku życia: dziecko potrafi rysować na zadany temat, odwzorowuje przedmioty i literki

Często zdarza się, że rozwój grafomotoryczny dziecka przebiega szybciej i wyprzedza powyższy schemat: niektóre czterolatki radzą sobie z nauką pisania nie gorzej niż ich starsi koledzy. By skutecznie wspierać kształtowanie się tych umiejętności, warto podsuwać dzieciom dostosowane do ich poziomu ćwiczenia grafomotoryczne.

Przykładowe ćwiczenia grafomotoryczne

Kartka i kredki, choć pomocne, z pewnością nie są jedynymi rekwizytami, które pomagają w harmonijnym kształtowaniu dziecięcej grafomotoryki.
Efektywne ćwiczenia grafomotoryczne, które przygotowują dzieci w wieku przedszkolnym do późniejszej nauki pisania to np.:

  • zabawy plasteliną, modeliną, ciastem czy masą solną: wałkowanie, ugniatanie na płasko, lepienie różnorodnych kształtów
  • samodzielne zapinanie guzików sweterka, koszulki czy kurtki, a także sznurowanie butów
  • układanie klocków: dla młodszych dzieci dopasowywanie kształtów klocków do odpowiednich otworów, dla starszych: budowanie domków, wież i innych konstrukcji
  • różne ćwiczenia rysunkowe: rysowanie po śladzie, rysowanie i odwzorowywanie kształtów i szlaczków, uzupełnianie rysunków tematycznych, kolorowanie z użyciem umówionych wcześniej kolorów
  • wycinanki o określonych kształtach czy wzorach (trzeba pamiętać o odpowiednim rozmiarze nożyczek)
  • układanie kolorowych puzzli dopasowanych do wieku dziecka

A co jeśli dziecko odmawia wszelkich manualnych ćwiczeń?
Przełamywanie niechęci do rysowania.

Gdy nie wystarczy normalne zachęcanie, gdy dziecko „nie chce słyszeć” o rysowaniu jedynym wyjściem jest organizowanie „zabaw w rysowanie”:

  • rysowanie patykiem na piasku,
  • mazanie zmoczonym palcem w farbie po papierze,
  • odciskanie zamalowanej farbą dłoni, stóp,
  • obrysowywanie dłoni i stóp,
  • „malowanki – niespodzianki” pod nieobecność dziecka rysuje się coś świecą, dziecko pokrywa farbą kartkę,
    • rysowanie wg szablonu.
Pomysły na wspieranie rozwoju motoryki i sensoryki, czyli to co bawi i jednocześnie ćwiczy przyszłe umiejętności pisania:

  1. Zabawy paluszkowe
    Wielu z nas pamięta pewnie z własnego dzieciństwa kultowe zabawy paluszkowe „Idzie rak”, „Sroczka” czy „Dwa Michały”. Niewielu natomiast zdaje sobie sprawę z tego, jaką wartość te zabawy ze sobą niosą. Takie wyliczanki, stosowane od najwcześniejszych dni życia dziecka, wzmacniają zainteresowanie własnymi częściami ciała, poprawiają jego sprawność manualną oraz wpływają na późniejsze umiejętności komunikowania się. Dodatkowo wyliczanki budują pozytywny kontakt między dorosłym a dzieckiem, a także relaksują i umożliwiają koncentrację na konkretnej czynności.
    Przykładowa zabawa paluszkowa:
    Rodzina – zabawa polega na głaskaniu i dotykaniu kolejno wszystkich paluszków dziecka, zaczynając od kciuka i potem kolejno włączając palec wskazujący, środkowy, serdeczny i mały.
    Ten paluszek to jest dziadziuś,
    a ten obok to babunia.
    Ten paluszek to jest tatuś,
    a ten obok to mamunia.
    A ten to dziecinka mała… (tu pada imię dziecka).
    I jest rodzinka cała (zamykamy rękę dziecka w piąstkę).
  2. Przesypywanie i przelewanie
    To doskonała zabawa dla maluchów, która pozwala na pełną stymulację czucia powierzchniowego ręki. Pozwól dziecku zanurzyć dłonie w misce pełnej grochu, kaszy, fasoli, ciepłego kisielu lub budyniu. Dla nieco starszych dzieci proponujemy przelewanie substancji z jednego naczynia do drugiego, np. za pomocą łyżki (dla bardziej zaawansowanych może być również pęseta – w przypadku drobnej kaszy lub zakraplacz – do przenoszenia płynów).
  3. Rysowanie, malowanie
    Początkującym rysownikom polecamy grube kredki, które łatwiej trzymać całą piąstką, oraz farby do malowania palcami. Na naukę chwytania cienkiej kredki, ołówka bądź pędzla przyjdzie jeszcze czas. Zachęcamy również do zróżnicowania narzędzi plastycznych – poza klasycznymi kredkami i farbami doskonałym materiałem jest również kreda, węgiel, wszelkiego rodzaju stemple – z ziemniaków, z korków, z liści…
  4. Wydzieranie, wyklejanie i nauka posługiwania się nożyczkami
    Kulki z krepiny, które następnie przykleja się do kartki, to doskonała zabawa dla dziecka w wieku przedszkolnym. Taki maluch jest też zazwyczaj w pełni gotowy do tego, by rozpocząć naukę precyzyjnego posługiwania się nożyczkami. Świetną pomocą w nauce wycinania jest ta spotykana często w pracowniach Montessori. Kartkę białego papieru potnij w długie paski, następnie narysuj w poprzek linie, połóż obok nożyczki i zaproponuj dziecku, by pocięło paski na mniejsze wzdłuż wyznaczonych wcześniej kresek.
  5. Zawiązywanie, zapinanie oraz nawlekanie
    Kolejną umiejętnością dziecka w wieku przedszkolnym jest zawiązywanie sznurowadeł, zapinanie guzików oraz suwaków, a także nawlekanie. Dobrze ćwiczyć tę umiejętność już wcześniej, angażując mniejsze dziecko do pomocy przy rozwieszaniu prania (maluch może spinać bieliznę klamerkami). Dobrym ćwiczeniem, również znanym z pracowni Montessori, jest położenie na tacy, obok miseczki, kilku klamerek. Zadaniem dziecka jest przyczepienie ich do miski.
  6. Gra na instrumentach
    Choć czasem bywa głośno, gra na instrumentach to dla dziecka cenna lekcja motoryki małej, na którą warto znaleźć czas i miejsce. Gra na bębenku, cymbałkach czy tamburynie uczy koordynacji obu rąk, zwiększa wrażliwość malucha i przygotowuje go do wykonywania ruchów wymagających większej precyzji.
  7. Zabawy w kuchni
    Wiele umiejętności przydatnych w życiu doskonale ćwiczy się na żywym materiale – którym jest np. kuchnia. Dlatego nie zniechęcajmy dzieci, gdy te chcą nam tam pomagać. Doskonałym treningiem zręczności są dla nich takie prace jak zmywanie naczyń, czyszczenie blatu czy wreszcie samodzielne krojenie warzyw i owoców (dwuletnie dziecko spokojnie poradzi sobie już z samodzielnym pokrojeniem miękkiego banana).
  8. Zabawy z chustą
    Z dowolnym kawałkiem tkaniny można wyprawiać cuda! Wirowanie w powietrzu z chustą w rytm muzyki i kreślenie nią kształtu figur to doskonała gimnastyka ciała i lekcja zapamiętywania określonych kształtów. A przy okazji – ćwiczenie sprawności obu rąk.

 

 mgr Ewa Aleksandrowicz-pedagog