Spacer przez park z historią w tle, czyli edukacja dla każdego. Plenerowa grupa wsparcia WWR.

W dniu 28 października 2015 r. rodzice wraz z dzieci objętymi zajęciami wczesnego wspomagania rozwoju i terapeuci z Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Warce w ramach integracji, spotkali się w parku otaczającym Muzeum Kazimierza Pułaskiego, żeby wspólnie chwytać ostatnie ciepłe promienie słońca i podziwiać kolorową suknię jesieni, nasyconą feerią barw. Park jest nie byle jaki; rozciąga się bowiem malowniczo na skarpie i zboczach nad Pilicą.

Przed Muzeum czekała na nas ulubiona pani przewodnik, która zapoznała przybyłych z ciekawostkami związanymi z parkiem i pokazała jego najciekawsze zakątki. Spacerowaliśmy zarówno po płaskowzgórzu, czyli parku otaczającym bezpośrednio Muzeum, jak i po dolinie rzeki Pilicy. Dzieci chętnie odpowiadały na pytania dotyczące nazw drzew, odgadywały z jakiego drzewa pochodzą dane liście, niektóre potrafiły odczytać nazwy ptaków z tablicy informacyjnej, które mieszkają w parku. Wysłuchały kilku ciekawych legend o powstaniu parkowej kapliczki Matki Bożej, poznały historię ptasiego mleczka (robionego przez grzywacze dla swoich piskląt podczas wysiadywania). Rzucały pod samo niebo liście żółte, brązowe, czerwone, bordowe; zbierały jesienne liście, robiąc z nich bukiety. Biegały wokół romantycznej kolumnady, zbiegały rozpędzone i roześmiane ze zbocza skarpy. Podziwialiśmy również starorzecze Pilicy, czyli miejsce gdzie bardzo dawno temu płynęła  rzeka. Widoki iście baśniowe, tajemnicze, ze zmurszałymi, leżącymi konarami, otulonymi mchem. Filmowe scenerie, rodem z baśni, które mogliśmy podziwiać, wyciszyły spacerowiczów. Po zwiedzeniu urokliwego winiarskiego parku przenieśliśmy się do altany, gdzie wszyscy uczestnicy spotkania wzięli udział w słodkim poczęstunku. Ze smakiem zajadali się pączkami z konfiturą i ciasteczkami zasponsorowanymi przez piekarnię Państwa Kazana.

Jesień to naprawdę wspaniała pora roku, szczególnie w Polsce, a szczególnie w Warce,  w parku krajobrazowym w grupie osób, dla których ważna jest nie tylko edukacja „stolikowa”, ale przede wszystkim możliwość stymulowania rozwoju małego dziecka w życiu codziennym poprzez krąg bliskich mu osób: rodziców, rodzeństwo i terapeutów.

Mgr Monika Krawczyk – psycholog wwr